Opis
Co robisz, by ocenić, czy odstępstwo od projektu budowlanego jest dopuszczalne?
Pewnie zaglądasz do przepisów. Świetnie! Tylko że…
Powiedzmy sobie szczerze: polskie prawo budowlane nie należy do najbardziej logicznych. W dodatku aż roi się w nim od dwuznaczności.
I tak na przykład:
- dodanie okien i drzwi może być zarówno odstępstwem istotnym, jak i nieistotnym;
- zmiana rzędnych terenu jest zmianą istotną, ale sądy same wskazują na okoliczności, kiedy można ją uznać za nieistotną;
- podział działki choć wydaje się odstępstwem, wcale nim nie jest.
Logiczne? No właśnie.
Budowlańcy interpretują przepisy, jak potrafią. I wszystko jest dobrze do czasu, kiedy nie wejdzie organ nadzorujący, „życzliwi” sąsiedzi nie złożą skargi albo nie wydarzy się wypadek na budowie. Gdy bowiem sprawa trafia do inspektora nadzoru budowlanego, a potem do sądu, okazuje się, że wiele z obiegowych „interpretacji” to mity. Nie rozwiązują problemu. Więcej! Przyprawiają inwestorów, kierowników budów i projektantów o bezsenność, a w skrajnych przypadkach potrafią nieźle uderzyć po kieszeni.
Jak się przed tym uchronić?
Zadbaj o to, żeby mieć pełną wiedzę. Przepisy to jedno, a praktyka – drugie. Dopiero orzeczenia sądów pozwalają zrozumieć, jakimi ścieżkami podąża logika ustawodawcy.
E-book Odstąpienie od zatwierdzonego projektu budowlanego to prawdopodobnie pierwsze kompendium, w którym jest wszystko, co trzeba wiedzieć o odstępstwach budowlanych, żeby zapewnić sobie święty spokój.
Koniec z traceniem czasu i nerwów na przetrząsanie internetu, ocenianie wiarygodności portali i sprawdzanie aktualności znalezionych rozwiązań. W e-booku wszystkie najważniejsze przepisy masz zebrane w jednym miejscu.
Ale to nie wszystko!
Dodatkowo znajdziesz w nim kopalnię „wiedzy tajemnej”, dostępnej dotąd tylko dla osób, które mają czas na szperanie w sądowych archiwach.
Dowiesz się z m.in.
- jakim mitom często ulegają projektanci i kierownicy budowy, narażając inwestorów na kary;
- kiedy literalne czytanie przepisów nie popłaca i jak w takim razie czytać je nieliteralnie;
- co w oczach sądów jest kartą przetargową, kiedy chodzi o orzeczenie (nie)istotności odstępstwa.
Zrozumiesz:
- jak sądy definiują kubaturę, w czym ich definicja różni się od tej, jaką posługują się projektanci i czym to się może skończyć dla inwestora;
- gdzie jest (śliska, ale jednak widoczna!) granica między odstępstwem istotnym a samowolą budowlaną;
- jakie elementy inwestycji są w ocenie sądów wyjątkiem od zasady, że pozwoleniem na budowę powinna być objęta całość zamierzenia budowlanego.
Uczulisz się:
- na zmiany, które nigdy, w żadnych okolicznościach nie mogą zostać uznane za nieistotne;
- na elementy inwestycji, które są odrębnymi obiektami wymagającymi oddzielnego pozwolenia na budowę;
- na okoliczności, które całkowicie przekreślają szansę na uzyskanie zmiany pozwolenia na budowę (i poznasz wyjątki od tej zasady).
I wreszcie: zobaczysz, jak ludzie sobie radzą. Orzeczenia sądów pokazują, że są sprytne i zgodne z prawem sposoby na to, żeby ułatwić sobie życie i nie przeprowadzać niepotrzebnych formalności.
Co konkretnie dostaniesz?
Na 93 stronach (A4) PDF-a czeka na Ciebie:
- 35 przykładów (w tym 19 dokładnie opisanych spraw), dzięki którym będziesz wiedzieć, jak stosować przepisy w praktyce i jak kwalifikować różne odstępstwa od projektu;
- 66 przywołanych orzeczeń sądowych – ich znajomość sprawi, że wreszcie zrozumiesz, jak interpretować dwuznaczne przepisy;
- schemat, z którym – odpowiadając „tak” lub „nie” na proste pytania – bez problemu zakwalifikujesz prawidłowo każde odstępstwo;
- opisy procedur – Twoja polisa na każdą sytuację związaną z odstępstwem. Od tej pory nie zapomnisz o żadnej formalności.
>> Zobacz spis treści <<
Czy naprawdę musisz to wszystko znać?
Pewnie, że nie! W Polsce jest wielu budowlańców, którzy nie mają tej wiedzy i jakoś sobie radzą. Niestety, jest też wielu takich, którzy przez jej brak trafili do sądowych teczek, nadszarpnęli swoje dobre imię i zaufanie inwestorów. Można i tak. Ale po co?
E-book to Twoja inwestycja w święty spokój. Kosztuje mniej niż obiad w dobrej restauracji, a korzyści przynosi nieocenione:
Jeśli jesteś projektantem
Zabezpieczysz się przed ryzykiem błędnej decyzji i związanych z nią roszczeń cywilnoprawnych od inwestora. Mając wiedzę zawartą w e-booku, śpisz spokojnie.
Jeśli jesteś inwestorem
Będziesz wreszcie mógł sprawdzić, czy Twój projektant albo kierownik budowy nie pakują Cię w kłopoty. Pamiętaj, że w razie czego – płacisz Ty. I choć pieniądze być może odzyskasz, to straconego czasu i nerwów nikt Ci nie zwróci.
Jeśli jesteś kierownikiem budowy
Oszczędzisz sobie kłopotów, jakie pociąga za sobą nieprawidłowo zakwalifikowane odstępstwo lub niedopełnione formalności.
Jeśli jesteś urzędnikiem
Wraz z e-bookiem dostaniesz komplet argumentów do rozmów z inwestorami – artykuły, paragrafy, sygnatury orzeczeń, na które można się powołać. Jednym słowem: fakty, z którymi się nie dyskutuje. Koniec z zarzutami urzędniczego widzimisię.
Co odróżnia to opracowanie od innych, podobnych?
To, że podobnych prawdopodobnie… nie znajdziesz!
Owszem, wiedza, którą dostajesz w e-booku, jest dostępna, ale trzeba przetrząsnąć kilkanaście albo i kilkadziesiąt stron w internecie, żeby ją zdobyć. W e-booku przepisy są zebrane i zderzone ze sobą oraz z praktyką. W dodatku masz pewność, że wszystko jest aktualne – e-book oddaje stan prawny na dzień 1 XI 2019 r., czyli zgodny z ustawą z dnia 7 lipca 1994 r. Prawo budowlane (tekst jednolity: Dz. U. z 2019 r. poz. 1186; zmieniony przez: Dz. U. z 2018 r. poz. 2245 oraz z 2019 r. poz. 1309, poz. 1524, poz. 1696, poz. 1712 i poz. 1815).
Co ważne, jest to opracowanie stworzone przez praktyka – osobę, która ma doświadczenie w interpretowaniu przepisów zarówno z perspektywy realizatora projektu, jak i urzędnika.
Nazywam się Magda Myszura. Pomagam architektom, inżynierom, urzędnikom i inwestorom rozwiązywać problemy związane z formalnościami budowlanymi.
Wiem, przez co przechodzisz. Jako projektantka sama zastanawiałam się, jak pogodzić wymagania inwestora z przepisami. Później, na stanowisku urzędniczym, musiałam egzekwować bezsensowne przepisy i szukać logicznych argumentów na poparcie swoich działań. Wszystko to sprawiło, że poczułam misję, którą od 5 lat realizuję na swoim blogu oprawiebudowlanym.pl.
Przedzieram się przez zawiłości prawa budowlanego po to, by dawać ludziom gotowe odpowiedzi na trudne pytania. I całkiem dobrze mi to wychodzi:
E-book Odstąpienie od zatwierdzonego projektu budowlanego to mój kolejny ukłon w kierunku osób związanych z branżą budowlaną, które chcą spać spokojnie. Pełna wiedza i święty spokój na jedno kliknięcie. Chcesz?
FAQ – pytania i odpowiedzi
Monika Młynarczyk, kochambeton.pl –
Magdo, przesyłam kilka spostrzeżeń na temat ebooka:
– bardzo mi się podoba, że ebook jest taki rzetelny: są odnośniki, źródła, ustawy i że w nim samym umieszczasz też odnośniki do jego innych rozdziałów;
– przejrzysty spis treści: wiesz, czego szukasz i serio tam to znajdziesz;
– fajne przykłady, a nie tylko suchy tekst. Tłumaczenie na przykładach to skarb. Są one rozbudowane i opatrzone komentarzem;
– sama forma jest przystępna dla oka, dobrze się go po prostu czyta;
– super, że opisy kończy schemat, zebrana esencja;
– zadajesz pytania „co jeśli…?” i na nie udzielasz odpowiedzi. Super!
– fajnie, że ten urzędowo-prawny język podajesz w „normalnej” formie (na ile oczywiście się da, bo rozumiem, że pewnych sformułowań nie sposób nie użyć);
– co do samej treści – nie mam tam co oceniać, w końcu to prawo :D ale, może znów powtórzę, cenię bardzo, że podajesz to w formie, którą się czyta i przyswaja;
– jak dla mnie mogłabyś napisać więcej takich książek :D
Karolina Matysiak-Rakoczy, www.domszytynamiare.pl –
Poradnik zachwycił mnie przejrzystością i tym, jak łatwo prowadzi przez wszelkie zawiłości. To fenomenalne narzędzie w zasadzie dla wszystkich, którzy są zarówno czynnie, jak i biernie związani z branżą. Dla projektantów i lokalnych urzędników, którzy znajdą tu praktyczne przykłady rozwiązania kwestii spornych. Dla inwestorów, którzy nie zawsze mogą liczyć na fachową pomoc i poradę, a coś przecież muszą postanowić – czy to w kwestii zamiany szamba na oczyszczalnię, czy zmiany wysokości kalenicy, czy choćby wstawienia dodatkowego okna. Tutaj mają wszystko rozpisane w czytelny i przystępny sposób. Dla mnie, jako redaktora portalu budowlanego, z oczywistych względów – czytelnicy czasami zadają proste celne pytania, które nie zawsze dotyczą spraw konstrukcyjnych, często właśnie aspektów prawnych – a na które jednak trzeba im szybko i trafnie odpowiedzieć (albo przynajmniej ich nakierować na dobry trop). To łatwiejsze z takim poradnikiem. Interaktywne odnośniki do poszczególnych rozdziałów, jasny spis treści, kolejne etapy budowy, rozbudowy czy rozbiórki, formalności i ewentualne problemy – polecam gorąco!
Marta Błaszczyk-Wietrzny, MWArchitektura – Pracownia Projektowa –
Twój poradnik jest świetny, bardzo dużo konkretnej, popartej przykładami z życia codziennego, wiedzy. Nawet dla osoby z dużym doświadczeniem zawodowym jest tam sporo przydatnych informacji. Podoba mi sie , ze jest wszytko podzielone na sensowne i logiczne działy.
Gratuluję, świetna robota!